Strona główna > Artykuł

"Zofia Posmysz. Nie ma takich słów" - reportaż Wojciecha Markiewicza

Studio Reportażu i Dokumentu

- Pamiętam te sceny jak SS-mani z psami idą wzdłuż drutów albo gdy SS-man na dachu krematorium wsypuje Cyklon B do komina. Ludzie pytają, gdzie był wtedy Bóg, a on był tutaj - mówiła Zofia Posmysz.

Niemiecki obóz koncentracyjny w Auschwitz-Birkenaufot. Foto Matevz Lavric/shutterstock

"Zofia Posmysz. Nie ma takich słów" - reportaż Wojciecha Markiewicza

Zofia Posmysz to więźniarka Oświęcimia, pisarka, reporterka, autorka słuchowisk i jedna z ciekawszych postaci w historii Polskiego Radia. Scenariusz najbardziej znanego jej słuchowiska "Pasażerki", sfilmowanej przez Andrzeja Munka, odwołuje się do prawdziwych wydarzeń z jednej z reporterskich podróży autorki.

- To było spotkanie w Paryżu. Tam usłyszałam ten głos, nawołujący jakąś osobę do powrotu. Wtedy się przeraziłam, bo był tak łudząco podobny do Annelise Franz, a to co było w niej nieprzyjemne to właśnie jej głos, taki ostry, wysoki, piskliwy - opowiadała była więźniarka. Jak dodała, bała się obejrzeć. Później zaczęła się zastanawiać, czy miałaby dość odwagi, by pokazać ją policjantowi jako byłą SS-mankę.

Zofia Posmysz opowiadała o swoim reportażu z pierwszego lotu Warszawa-Paryż z 1959 roku, drodze słuchowiska "Pasażerka z kabiny 45" do filmu Andrzeja Munka oraz tym, że w przeżyciu Oświęcimia pomogło jej doszukiwanie się iskry dobra w drugiej stronie, obozowych oprawcach.

***

Reportaż "Zofia Posmysz. Nie ma takich słów" autorstwa Wojciecha Markiewicza został wyemitowany w poniedziałek (8.08) o godz. 22.15 na antenie Programu 3.