Strona główna > Artykuł

"Przy ławeczce Majstra Biedy" - reportaż Julii Rozbieckiej

Studio Reportażu i Dokumentu

Przy ławeczce Majstra Biedy Bieszczady we wrześniu są bardzo piękne, kolorowe, dlatego warto wybrać się tam, a również przysiąść na ławeczce. Ławeczka jak wiele innych. Granitowa, szara i zimna. Stoi przy bieszczadzkiej obwodnicy w Wetlinie. Ale przechodzących obok wędrowców zatrzymuje siedząca na niej nieruchoma postać. To kamienny posąg Władysława Nadopty - Majstra Biedy, który patrzy stamtąd na grań połonin, w kierunku Smereka i przełęczy Orłowicza.

Pamiątkowa ławka Majstra Biedy w Wetlinie. fot. PAP/Darek Delmanowicz

"Przy ławeczce Majstra Biedy" - reportaż Julii Rozbieckiej

13 maja br. na Starym Siole w Wetlinie, przy żółtym szlaku, zebrali się ci którzy Władysława Nadoptę znali - turyści, goprowcy, leśnicy, mieszkańcy Wetliny i Cisnej. Przyjechali na Stare Sioło, żeby uroczyście tę ławeczkę odsłonić.

Władysław Nadopta urodził się 15 maja 1922 roku we Lwowie. Po wojnie mieszkał na Ślasku. W Bieszczady trafił w latach sześdziesiątych, jak się okazało, na resztę życia. Był tam drwalem i zbieraczem runa leśnego, ale kiedy spotkał Wojciecha Bellona to dla odwiedzających Bieszczady stał się już na zawsze "Majstrem Biedą". Skąd przychodził? Kto go znał? Kto mu rękę podał kiedy? Oto co można usłyszeć od tych, którzy go spotykali.

W reportażu Julii Rozbieckiej głosów użyczyli między innymi: Grażyna Kulawik - solistka zespołu Wolna Grupa Bukowina, Edward Marszałek - rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie; Andrzej Potocki - pisarz, Ewa Żechowska - przez wiele lat razem z mężem prowadziła schronisko pod Małą Rawką; Jerzy Korejwo - dziennikarz, goprowiec grupy bieszczadzkiej GOPR, oraz mieszkańcy Wetliny i Cisnej - Bożena Wójcik i Ryszard Denisiuk.

***

Reportaż "Przy ławeczce Majstra Biedy" autorstwa Julii Rozbieckiej został wyemitowany w środę (20.09) o godz. 22.10 na antenie Trójki.