Strona główna > Artykuł

"Dziennik z łagru" - reportaż Antoniego Rokickiego

Studio Reportażu i Dokumentu

Samotność, tęsknota za bliskimi i nieustający przeraźliwy chłód. To rzeczywistość więźniów w rosyjskich łagrach. Bohaterem reportażu jest Polak, który w 2006 roku został skazany za przemyt. Nie chce zdradzić, co dokładnie zrobił. Mówi jedynie, że przemytem zajmował się przez dwadzieścia lat, razem z kilkunastoosobową grupą. Aby przetrwać do końca wyroku, zaczął prowadzić więzienny dziennik.

Fragmenty dzienników bohaterafot. A. Rokicki

"Dziennik z łagru" - reportaż Antoniego Rokickiego

Pierwsze wpisy Janusza:

"Noc bardzo ciężka. Mało śpię, śnią mi się koszmary. Boję się. Rano jestem wykończony. Po śniadaniu trochę dosypiam do południa. Jest zimno, kaloryfery nie grzeją, wszelkie próby interwencji nic nie dają. Cieplej się ubieram, zakładam dwie pary skarpet i jest znośnie (...). Włączają mi się myśli, że za miesiąc święta. Jak je przeżyję w tym miejscu? Będę musiał. Nie mam innego wyboru. Jak mówi Rim, tu człowiek bardzo cierpi i każdy musi to przejść. To miejsce bólu i cierpienia".

Przemoc, alkohol, narkotyki, łapówki, wykorzystywanie seksualne - to wszystko dzieje się na oczach Janusza. Dzięki innym więźniom łagru pod Smoleńskiem szybko poznaje obowiązujące w tym miejscu reguły. Kiedy chce otrzymać paczkę z domu, musi najpierw dać łapówkę strażnikowi. Rodzina Janusza opłaca niekiedy 10 osób, aby móc dostarczyć jedną przesyłkę z Polski. W celi Janusz razem z kolegą ukrywa telefon komórkowy. Z komórki korzystają nocą - dzwonią do bliskich.

Po 14 latach od wyjścia z łagru, wspomnienia z Rosji wracają do Janusza np. w pracy. Od kilkunastu lat jest terapeutą uzależnień. Niektórym swoim podopiecznym opowiada o własnej drodze wyjścia z uzależnienia. Pomaga im w walce z własnymi demonami, daje im szansę na wolność. Jak znalazł siłę, by przetrwać w niełatwych warunkach? Jak to doświadczenie zmieniło jego myślenie o życiu? Czego dowiedział się o Rosjanach, dzieląc z nimi celę…?

W reportażu wystąpili również: Małgosia, Ela, Bożena, Nikola, Bernard, Krzysztof.

W audycji wykorzystano muzykę autorstwa Krzysztofa Sokoła. Dzienniki czytał Przemysław Lis. 

Zobacz także:

***

Reportaż "Dziennik z łagru" Antoniego Rokickiego został wyemitowany we wtorek (12.03) o godz. 23.08 w radiowej Jedynce.