Data publikacji:
2007-11-26
Strona główna > Artykuł
Studio Reportażu i Dokumentu prezentuje
migracja
W Magazynie o lekcjach śpiewania na krakowskim Rynku oraz o naszych "braciach mniejszych" i o pierwszym w Polsce hospicjum dla starych i schorowanych psów.
1. "Lekcja śpiewania" - Grażyna Wielowieyska
Gdy Kazimierz Madej z kabaretu Loch Camelot i Waldemar Domański dyrektor, działającej od stycznia tego roku, Biblioteki Piosenki Polskiej , pięć lat temu, 11 listopada po raz pierwszy wyszli na Rynek krakowski z transparentem "Protestujemy przeciwko smutnym świętom państwowym! Patriotyzm nie musi być cierpieniem!"- zebrała się wokół nich grupa krakowian. Wszyscy dostali śpiewniki, pianista zaczął akompaniować i rozpoczęło się śpiewanie. Lekcja skończyła się po dwóch godzinach, ale prowadzący ją artyści długo nie mogli opuścić rynku. Przyjmowali uściski i ucałowania, ludzie prosili o dodatkowe śpiewniki.
Lekcji śpiewania było już 25 z różnych okazji- weszły do kalendarza krakowskich imprez. Wieść o tym poszła w Polskę i teraz przyjeżdżają w te dni ludzie z całego kraju. -Jeśli za każdym razem zbiera się tylu ludzi, to znaczy ,że mają świadomość uczestniczenia w ważnym wydarzeniu- mówi Madej.-Ze wspólnym śpiewaniem mogą przekazywać sobie nawzajem ważne myśli, uczucia i nie wstydzą się tego.
2. "Mniejsi bracia" - Dorota Fredro-Boniecka
Bezdomne bywamy różnie: krótko, długo, a czasami całą wieczność i to z różnych powodów. Albo się zgubimy, albo nas wyrzucą, albo w ogóle nie mamy domu. Czasami nasze życie nie jest przyjemne. Ale zdarza się, że nagle nabiera barw. Jest co zjeść, jest co wypić, nikt nas nie straszy i nie przegania. Tak pewnie by powiedziały psy, gdyby mogły. W Łodzi powstało pierwsze w Polsce hospicjum dla starych i schorowanych psów, w którym będą mogły w spokoju doczekać swoich dni.