Studio reportażu Polskiego Radia

Teatr Polski Arnolda Szyfmana w Warszawie, gdzie spędziła aż 78 lat, uważała za swój dom. Była Kassandrą w „Orestei”, Szimeną w Cydzie”, Świętą  Joanną w sztuce Shawa o tym samym tytule. Szerokiej publiczności  kojarzyła się z XIX-wiecznym stylem gry aktorskiej polegającym na: ”przesadnej analizie roli, wygrywaniem niemal muzycznym momentu i nadawaniem wagi detalom”- pisał jeden z krytyków. Zostawiła  po sobie kilka książek – opartych na własnych wspomnieniach i , co szczególnie ważne , tomiki poezji, z których najbardziej  ceniła dwa: „To teatr „ i „Róża dla nikogo”. Reportaż Wojciecha Markiewicza pt. „Nina Andrycz - Czwarty wymiar życia”, który nadaliśmy po raz pierwszy w 2012 roku, był jedną z ostatnich, nietypowych jak dla gwiazdy z innej epoki prób ogarnięcia swojego życia i sztuki z nim związanej. Dziś powtórzenie, na które zapraszamy.