Strona główna > Artykuł

Miejsce pod słońcem

Studio Reportażu i Dokumentu

Miejsce pod słońcem

Reportaż Rodzeństwo Tamara i Niko Woronowowie pochodzą z Abchazji, ale w ich żyłach płynie polska krew. Jeden z ich prapradziadków wraz całą rodziną, został po Powstaniu Styczniowym zesłany do kraju kaukaskiego. Mieszkali w górskiej wiosce noszącej nazwę " Polska". Prababka Niko i Tamary już tutaj wyrosła i założyła własną rodzinę. Mijały lata. Rewolucja zabrała rodzinny majątek w górskiej wiosce, ale wspomnienia po przodkach Polakach pozostały. Ojciec Niko i Tamary, gdy klimat polityczny zaczął sprzyjać ujawnianiu odrębności narodowych, założył w Suchumi Związek Polaków w Abchazji. Wkrótce jednak wybuchła wojna o uniezależnienie kraju od Gruzji. I choć w 1993 roku wojna się skończyła, walki polityczne nadal trwały. W 1995 roku Jurij Woronow - ojciec, który pełnił funkcję wicepremiera republiki, został przez przeciwników politycznych zamordowany. Niko opuścił kraj. Zamieszkał w Moskwie, tu również Tamara rozpoczęła studia, najpierw w Szkole Muzycznej, a potem w Instytucie Teatralnym. Tymczasem szesnastoletni Niko postanowił spełnić marzenie ojca i postarał się o wyjazd na studia do Polski. Po skończeniu Akademii Medycznej w Białymstoku, osiadł na stałe w Warszawie. Pracuje jako lekarz stomatolog. Dwa lata temu do Warszawy przyjechała również Tamara, która wyrosła na utalentowaną śpiewaczkę. Ale to właśnie dla Niko, Polska stała się drugą ojczyzną .Czy i dla Tamary stanie się stałym "miejscem pod słońcem"? Nie wiadomo. Na razie śpiewa, koncertuje i czuje się dobrze w Warszawie, choć czasem tęskni do ciepłego klimatu i dalekiej Abchazji uczestnicy: Woronow Tamara, Woronow Niko