Data publikacji:
2004-09-16
Strona główna > Artykuł
Sąd sądzi
Studio Reportażu i Dokumentu
Starsza pani, która nie prowadziła psa na smyczy i w kagańcu, ukarana została grzywną w wysokości 100 złotych, choć prawo daje możliwość jedynie upomnienia. Paweł T. trafił do więzienia za to, że nie stawił się na procesie. Przebywał zagranicą, bowiem do pracy tej skierował go miejscowy urząd pracy. Obydwoje wyszli z sądu z poczuciem krzywdy.