Studio reportażu Polskiego Radia

Najlepsza polska biegaczka narciarska w ostatnich dniach musiała kilka razy zapoznać się z rola pokonanej. Po pięciu kolejnych zwycięstwach w Plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Polski tym razem Justyna Kowalczyk zajęła dopiero...czwarte miejsce. Za Kamilem Stochem, Mariuszem Wlazłym i Michałem Kwiatkowskim.
Polka, która w swojej karierze cztery razy zwyciężała w Tour de Ski i zawsze była gwiazdą ostataniego etapu - tym razem przegrała z morderczym podbiegiem kończącym rywalizację i na kilometr przed metą zasłabłą z wyczerpania nie kończąc zawodów.
Na pocieszenie przypomnę sytuację z igrzysk w Turynie w 2006 - kiedy to Kowalczyk zeszła wyczerpana z trasy biegu na 10 km klasykiem, by po kilku dniach zdobyć swój pierwszy olimpijski medal w biegu na 15 km dowolnym. Może sytuacja powtórzy sie w tym roku i jeszcze będziemy oglądac naszą biegaczkę na podium. A jak spisały siem inne Polki w Tour de Ski> Kornelia Kubińska była 25. , a Sylwia Jaśkowiec zajęła ostatecznie bardzo dobre 16. miejsce. Więcej onformacji w Przeglądzie sportowym dnia przygotowanym przez Darka Matyję.

dm