Strona główna > Artykuł

Psycholog: siła naszych marzeń jest niezwykle potężna

Czwórka

- Człowiek bez marzeń byłby jak robaczek w wielkiej kałuży. Nie potrafiłby się rozwijać - mówiła w Czwórce psycholog Aleksandra Piotrowska.

Warto zamieniać marzenia w konkretne celefot. Glow Images/East News

Skąd biorą się marzenia i czym byłoby nasze życie bez nich? - mówią Aleksandra Piotrowska i dr Michał Skalski, a słuchacze Czwórki polecają muzykę, przy której najlepiej się marzy (Czwórka/Się mówi)

Zdaniem psycholog Aleksandry Piotrowskiej bez marzeń żylibyśmy dniem dzisiejszym. A to oznacza, że nie bylibyśmy w stanie zmieniać swojego życia, w tym także siebie samych. - Po to, żeby osiągnąć w życiu jakiś cel, żeby w nas działo się coś więcej niż tylko walka o zaspokajanie najprostszych potrzeb, jak wyżywienie i odzianie się w coś, potrzebna jest wizja tego celu - przekonywała ekspertka.

Słuchacze Czwórki są zdania, że z ludźmi, którzy są marzycielami przyjemniej się przebywa. Bywają bardziej kreatywni, mają pierwiastek "szaleństwa". - Wygrana na loterii, domek w lesie nad jeziorem - wymieniali swoje marzenia niektórzy.

Jednak, choć marzenia można się nauczyć, niektórzy po prostu nie chcą tego robić. Wolą stawiać cele. - Pamiętajmy, że wiele marzeń, które wyglądają na nierealne, po latach udaje się zrealizować, bowiem proces motywacyjny, przebiegający w ludziach, jest niezwykle silnym zjawiskiem - mówiła Piotrowska, a dr Michał Skalski z Poradni Zaburzeń Snu wytłumaczył, skąd biorą się nocne koszmary i co mają wspólnego z naszymi marzeniami.

***

Tytuł audycji: Zmiennicy

Prowadzenie: Piotr Firan

Data emisji: 01.02.2015

Godzina emisji: 14.00

(kd, pg)