Strona główna > Artykuł

Mockumenty. Fałszywe świadectwa filmowców

Czwórka

Mockumenty, posługując się językiem dokumentu, opowiadają o nieistniejącej rzeczywistości. - Takie filmy należy czytać w odniesieniu do aktualnych wydarzeń. Dlatego "Wizytę" Madsena interpretuję w kontekście sytuacji uchodźców - mówi Michał Zygmunt.

Mockument Michaela Madsena "Wizyta" próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy ludzkość jest gotowa na spotkanie z obcymi istotamifot. mat. promocyjne/Against Gravity

Skąd się wzięły mockumenty? Oto historia fikcyjnych dokumentów (Hrapkowidz/Czwórka)

Film Michaela Madsena opowiada o tym, co stałoby się, gdyby na Ziemi wylądowała nieznana i inteligentna forma życia. - Mocumenty ćwiczą naszą wyobraźnię, zmuszają do refleksji - uważa BŁażej Hrapkowicz, a Michał Zygmunt dodaje, że ten gatunek jest najbardziej przekonującym sposobem opowiadania o prawdziwej rzeczywistości.

W audycji podpowiadamy, które mockumenty warto zobaczyć i tłumaczymy, jak "Borat" zmienił historię kina. Sprawdzamy też, czy istnieją telewizyjne seriale mockumentarne.

***

Tytuł audycji: Hrapkowidz

Prowadzi: Błażej Hrapkowicz

Gość: Michał Zygmunt (krytyk filmowy)

Data emisji: 3.09.2015

Godzina emisji: 20.00

kul/mg