Data publikacji:
2015-12-03
Strona główna > Artykuł
"Ludzka skaza". Książka o ludziach niedoskonałych
Czwórka
- Phillip Roth to doskonały pisarz, z masą pomysłów, które przez lata wciąż są nośne - mówiła Jolanta Kozak, tłumaczka książki "Ludzka skaza", w Czwórce.
Książkę można wziąć ze sobą wszędziefot. Glow Images/East News
"Ludzka skaza" to trzecia, po "Amerykańskiej sielance" i "Wyszłam za komunistę", część trylogii autorstwa Rotha. Akcja przenosi nas do 1998 roku, kiedy to w niewielkim mieście w Nowej Anglii starzejący się profesor filologii klasycznej, Coleman Silk, zostaje zmuszony do przejścia na emeryturę po tym, jak koledzy uznają go za rasistę. Oskarżenie jest kłamliwe, niemniej prawda o Silku zdumiałaby jego nawet najbardziej zacietrzewionych krytyków. - Sprawia wrażenie człowieka sukcesu, poukładanego wykładowcy akademickiego. A nie jest wcale tak, jak mogłoby się wydawać - mówiła Kozak i tłumaczyła znaczenie tytułu "Ludzka skaza". - Jest czymś, czego nie możemy się wyzbyć, jest elementem naszego człowieczeństwa. Może nią być obłuda, kołtuństwo, albo świętoszkowatość - tłumaczyła Kozak.
Zdradzała także w Czwórce tajniki swojej pracy. - Tłumacz, który zajmuje się prozą literacką, musi być po trosze literatem, bo pisze tę powieść trochę na nowo - mówiła Kozak.
***
Tytuł audycji: Pani tomu
Prowadzi: Iwona Wyciechowska
Gość: Jolanta Kozak (tłumaczka, przetłumaczyła dotychczas książki m.in. Kurta Vonneguta, Johna Irvinga, Williama Whartona, a także m.in. "Alicję w krainie czarów" i "Alicję po drugiej stronie lustra", autorka książki "Przekład literacki jako metafora")
Data emisji: 2.12.2015
Godzina emisji: 19.00
kd/mg