Data publikacji:
2016-02-21
Strona główna > Artykuł
Francisco Goya. Bicz na społeczną obłudę
Dwójka
- Gdy ogłuchł, zaczął widzieć więcej - mówiła w Dwójce dr Bożena Fabiani o legendarnym hiszpańskim artyście doby romantyzmu.
Fragment słynnej ryciny Goi pt. "Gdy rozum śpi, budzą się upiory"fot. Wikipedia/domena publiczna
Goya. Bicz na społeczną obłudę (W stronę sztuki/Dwójka)
Zapaść na zdrowiu w 1792 roku sprawiła, że Francisco Goya w swej twórczości zwrócił się ku patologiom i mrocznej stronie duszy człowieka.
Zainteresowanie to znalazło swój wyraz w cyklu 80 rycin zatytułowanych "Kaprysy". - Dostaje się w nich wszystkim stanom i grupom społecznym - mówiła dr Fabiani. Goya pokazuje świat zabobonów, piętnuje inkwizycję. Pokazuje matkę, która wyprowadza na ulice własną córkę, żeby zarobić. Obnaża ludzką próżność, okrucieństwo i obłudę religiną.
W tym tonie utrzymany jest też szokujący portret rodziny króla Karola IV. - Żaden nadworny artysta nie ośmielił się przed nim czegoś takiego wykonać... - opowiadała historyczka sztuki.
***
Tytuł audycji: W stronę sztuki
Przygotowała: Ewa Prządka
Gość: Bożena Fabiani
Data emisji: 21.02.2016
Godzina emisji: 10.15
bch/mc