Data publikacji:
2016-05-10
Strona główna > Artykuł
Cisza w związku. "Jest lękotwórcza. Bywa konstruktywna"
Czwórka
- Cisza w związku to nie tylko brak słów. To też brak kontaktu wzrokowego, chłód emocjonalny, zamknięcie się przed drugą osobą - przekonywała w Czwórce psycholog Aleksandra Pronobis-Polatyńska.
Czasem dobrze jest po prostu razem pomilczeć. W związkach niestabilnych i jednak cisza nie oznacza nic dobrego fot. Glow Images/East News
Kiedy milczenie jest konstruktywne, a kiedy oznacza… kłopoty? (Strefa prywatna/Czwórka)
- Milczenie milczeniu nie jest równe. W związku możemy milczeć i jednocześnie czuć się bezpiecznie. Wówczas daje nam ono poczucie bliskości. Zaś milczenie chłodne, zimne może być przejawem odrzucenia, ale także chęci sprawowania kontroli nad daną relacją - tłumaczyła ekspertka.
Jej zdaniem większość osób unika momentów ciszy w związku, bo po prostu się ich boi. - W czasie ciszy zaczynamy się zastanawiać nad tym, co może dziać się w głowie tej drugiej osoby. Projektujemy nasze lęki, wyobrażamy sobie najgorsze - mówiła Pronobis-Polatyńska. Podkreślała, że nierzadko umiejętność milczenia daje partnerowi "władzę". - Ten, który milczy, decyduje kiedy zacznie się rozmowa i jak blisko dopuści do siebie drugą stronę - mówiła ekspertka w Czwórce.
W rozmowie z Kasią Węsierską psychoterapeutka tłumaczyła jednak także, w jakich przypadkach i dlaczego cisza bywa dla związku zbawienna, świadczy o dużej zażyłości i dojrzałości związku.
***
Tytuł audycji: Strefa Prywatna
Prowadzi: Katarzyna Węsierska
Gość: Aleksandra Pronobis-Polatyńska (psychoterapeutka par i rodzin, psycholog, trenerka)
Godzina emisji: 20.00
kd/pj