Data publikacji:
2016-11-18
Strona główna > Artykuł
Michał Urbaniak: jazzu nie trzeba rozumieć
Dwójka
- To jest muzyka z feelingiem, należy się nią cieszyć, a nie mądrzyć i rozmyślać. Intelekt nie jest tutaj ważny. Najważniejsze są emocje, uczucie, pasja - mówił w Dwójce skrzypek, saksofonista i kompozytor.
Michał Urbaniak na sceniefot. PAP/Grzegorz Michałowski
18 listopada w ramach "Światowej Sceny Jazzu" Michał Urbaniak wystąpi w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im.Witolda Lutosławskiego. W audycji "Poranek Dwójki" skrzypek opowiadał, że będzie to granie na luzie w towarzystwie przyjaciół. Michałowi Urbaniakowi towarzyszyć będą Gabriel Niedziela na gitarze, Krzysztof Dziedzic na perkusji oraz Wojciech Karolak na organach Hammonda.
Muzyk zwracał uwagę, że jazz staje się znowu bardzo popularny wśród młodzieży, a to za sprawą hip-hopu. - W hip-hopie jest ten sam rodzaj swingowania, co w jazzie, tylko że bardziej jest uwypuklony beat. Raperzy coraz chętniej występują z zespołami jazzowymi. Jest to bardzo obiecujące.
W audycji Michał Urbaniak opowiadał też o jednym z najpiękniejszych komplementów, jakie usłyszał, oraz o kondycji muzyki pop.
***
Prowadzi: Tomasz Obertyn
Goście: Michał Urbaniak (skrzypek)
Data emisji: 18.11.2016
Godzina emisji: 8.10
Materiał został wyemitowany w audycji Poranek Dwójki.
bch/jp