Studio reportażu Polskiego Radia

Zgodnie z obowiązującym wówczas jeszcze prawem przedwojennej RP chciał przejąć władzę nad aparatem policyjnym oraz wojskiem zgromadzonym wokół budynku i przywrócić porządek. Na próżno domagał się od wojska rozproszenia tłumu albo przynamniej wywiezienia wszystkich, oblężonych Żydów samochodami pod eskortą.  Dzień później prokurator Jan Wrzeszcz uczestniczył w Łodzi w Zjeździe Delegatów Związku Zawodowego pracowników Sądowych i Prokuratorskich RP jako prezes Okręgu Kieleckiego tego związku. Wygłosił wtedy przemówienie, podczas którego protestował przeciwko przyjętej przez władze rezolucji, potępiającej mord kielecki, dokonany "przez czynniki reakcyjne" oraz zawierającej stwierdzenie, że mord ten okrywa hańbą cały naród polski.  Prokuratora Wrzeszcza natychmiast zawieszono w pełnieniu funkcji prokuratorskich. Wraz z rozpoczętą później akcją przeciwko ks. bp. Kaczmarkowi aresztowano również byłego niepokornego prokuratora. Przesiedział dwa lata na Mokotowie, gdzie przeszedł niezwykle brutalne śledztwo. Według relacji jego syna, zmarł przedwcześnie.

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Marty Rebzdy pt."Niepokorny prokurator" dziś, 3 stycznia, w radiowej Jedynce o godz 21:30.