Strona główna > Artykuł

"Listy do pałacu". Kiedy prawda przenika fikcję

Czwórka

"Listy do pałacu" Jorge Diaza to wielowątkowa, oparta częściowo na faktach powieść historyczna, której akcja obejmuje czasy pierwszej wojny światowej.

Fragment okładki książki "Listy do pałacu" Jorge Diazafot. mat. pras.

Kinga Michalska mówi o książce "Listy do pałacu" Jorge Diaza (Stacja Kultura/Czwórka)


antonina żabińska pap 1200.jpg
"Azyl" Diane Ackerman. Historia Antoniny Żabińskiej

W tej książce prawda historyczna przenika się z fikcją. - Powieść zaczyna się, gdy hiszpański król Alfons XIII otrzymuje list od francuskiej dziewczynki, która prosi o pomoc w odnalezieniu zaginionego na froncie brata. Król podejmuje szereg działań, w których efekcie powstaje Urząd Ds. Ochrony Jeńców – opowiada Kinga Michalska. – Placówka ta istnieje naprawdę, działa i pomaga do dziś, jednak bohaterowie książki, m.in. jej pracownicy, zostali wymyśleni przez Diaza.

Jak przekonywała Michalska bohaterowie "Listów" są "niedopasowani". - Obserwujemy ciekawy rozwój ich charakterów na tle podejmowanych przez nich trudnych moralnie wyborów - opowiadała Michalska. Jak tłumaczyła, Diaz na co dzień łączy pracę pisarza z pracą scenarzysty, jest m.in. współtwórcą bijącego rekordy popularności w Hiszpanii serialu "Hospital Centre". Jak jego filmowa praca przekłada się na powieściopisarstwo i czemu warto sięgnąć po "Listy do pałacu"? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.

Kinga Michalska W powieściach Diaza obowiązuje zasada "umieść bohaterów w najgorszych możliwych sytuacjach". Dlatego jego arystokraci lądują w relacjach z najuboższymi, artyści wysyłani są na front, a antymonarchiści współpracują z królami

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Kinga Michalska (znawczyni i miłośniczka literatury)

Data emisji: 18.04.2017

Godzina emisji: 11.45

kd/jsz