Data publikacji:
2017-12-26
Strona główna > Artykuł
"Urszula" - reportaż Doroty Jaśkiewicz-Łebek
Studio Reportażu i Dokumentu
W powojennej socrealistycznej rzeczywistości Katowic (wówczas Stalingradu) niepokorni artyści stworzyli awangardową grupę.
zdjęcie ilustracyjnefot. Shutterstock/Olga Lyubkin
Zaprezentowała ona nieoficjalnie w 1953 i 1954 roku, a w końcu już oficjalnie - w 1956 r., pierwszą w Polsce wystawę sztuki awangardowej z oczywistych powodów będącą w opozycji do obowiązującego w sztuce realizmu socjalistycznego. Grupa przyjęła nazwę ST-53 od nazwiska Władysława Strzemińskiego i roku powstania. To właśnie "Teoria widzenia" Strzemińskiego była podstawą programową ST-53.
Jedną z bardziej wyrazistych postaci grupy stała się, pochodząca z tradycyjnej śląskiej rodziny o włoskich korzeniach, Urszula Broll. Osoba nietuzinkowa i twórcza. Nowy rozdział w życiu Urszuli rozpoczął się od małżeństwa z młodym malarzem Andrzejem Urbanowiczem - postacią charyzmatyczną, późniejszym mistrzem undergroundu i performerem. Razem stworzyli legendarną już teraz pracownię przy ul. Piastowskiej 1 w Katowicach. To poddasze stało się miejscem spotkań nie tylko artystów, zafascynowanych nowoczesnym wyrazem w sztuce, ale również ludzi zainteresowanych mistyką i filozofią ducha.
W 1967 r. zawiązał się w pracowni nieformalny krąg twórców Oneiron - kolejna legendarna już grupa tworząca metafizyczne dzieła (nie tylko malarskie), jak choćby zespołowe prace znane jako Czarne Karty. Urbanowiczowie byli także twórcami pierwszej buddyjskiej wspólnoty w Polsce zarejestrowanej jako Związek Buddystów Zen "Sangha".
Silna, niezależna i pełna współczucia Urszula dzielnie zniosła rozwód z Urbanowiczem i konieczność samotnej opieki nad ich synem.
Andrzej na kilkanaście lat wyjeżdża do USA, Urszula przenosi się w góry, do Przesieki na Dolnym Śląsku, gdzie mieszka do dziś. Ale są w kontakcie. Do końca.
***
Tytuł reportażu: "Urszula"
Autorka reportażu: Dorota Jaśkiewicz-Łebek
Data emisji: 26.12.2017
Godzina emisji: 1.10
mg