Data publikacji:
2019-12-07
Strona główna > Artykuł
Sprawa M. Banasia. Ł. Schreiber: możemy myśleć o zmianie konstytucji
Trójka
– Marian Banaś nie był nigdy członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Czujemy się jednak odpowiedzialni za sytuację z nim związaną, ponieważ głosowaliśmy za jego kandydaturą – przyznał w "Śniadaniu w Trójce" Łukasz Schreiber, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów. Do sprawy Banasia odnieśli się też Anna Maria Żukowska (Lewica), Rafał Grupiński (PO), Michał Wójcik (Solidarna Polska) oraz Piotr Zgorzelski (PSL).
Marian Banaś podczas posiedzenia sejmowej komisjifot. PAP/Mateusz Marek
Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli, oświadczył, że nie poda się do dymisji. Przypomnijmy, że Banaś był obiektem analiz przeprowadzanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Działania służb objęły okres 2015-2019, a jego majątek prześwietlano jeszcze w trakcie wybierania go na szefa NIK.
Temat tej kontroli, rozpoczętej w kwietniu 2019 roku (był wówczas szefem KAS i wiceministrem finansów) powrócił po serii medialnych publikacji, podnoszących wątpliwości wokół majątku zebranego przez prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Sam zainteresowany zapewniał, że działał zgodnie z prawem.
"Możemy myśleć o zmianie konstytucji"
– Atmosfera histerii związanej z Marianem Banasiem jest wszechobecna. Choć nie był on nigdy członkiem Prawa i Sprawiedliwości, to czujemy się odpowiedzialni za tę sytuację, ponieważ głosowaliśmy za jego kandydaturą w uznaniu do jego pięknej karty opozycyjnej i sukcesów w walce z lukami podatkowymi – przyznał w "Śniadaniu w Trójce" Łukasz Schreiber, poseł PiS i przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
– Największym problemem jest dziś to, że ustawodawca w ogóle nie przewidział podobnej sytuacji jak ta z Marianem Banasiem. Możemy więc myśleć o zmianie konstytucji w taki sposób, by – nie tylko prezesa NIK, ale również szefów podobnych organów – można było odwołać w przypadku np. zarzutów prokuratorskich – dodał poseł PiS.
Wniosek Lewicy ws. postawienia szefa NIK przed Trybunałem Stanu
Tymczasem Lewica przygotowała wniosek o postawienie Banasia przed Trybunałem Stanu. Czy Polskie Stronnictwo Ludowe podpisze się pod wspomnianym dokumentem? – W środę mamy spotkanie klubu i zdecydujemy wówczas o tym, jaką decyzję w tej sprawie podjąć. Nie mówimy "nie". Chcemy z kolegami z Lewicy skonsultować tę sprawę – mówił Piotr Zgorzelski z PSL.
Anna Maria Żukowska, rzecznika Lewicy, powiedziała, że jest to wstępny wniosek. – Jeżeli zostanie uruchomione postępowanie prokuratorskie, to będziemy zbierać pod nim wnioskiem podpisy. To nie jest kwestia najbliższych tygodni – stwierdziła Żukowska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> P. Poncyljusz: myślę, że prezes PiS rozwiąże sprawę M. Banasia
Banaś problemem dla PiS
Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości (Solidarna Polska), przypomniał natomiast, że przesłanką do postawienia kogoś przed Trybunałem Stanu musi być czyn niezgodny z konstytucją w związku z pełnioną funkcją. – Prezes Banaś ma prawo bronić swojego dobrego imienia. Zobaczymy, czy potwierdzi się to, co jest zapisane w raporcie CBA. Trzeba poczekać – powiedział.
– Marian Banaś jest niewątpliwie problemem dla PiS. Niestety na wiele stanowisk partia rządząca nominuje ludzi niekompetentnych. Ale najpierw to prokuratura powinna wykonać swoją pracę, a następnie – jeżeli organy państwa nie wykonywałyby swoich obowiązków – należałoby zgłosić wniosek o komisję śledczą. Trybunał Stanu jest następnym krokiem – podsumował Rafał Grupiński, poseł Platformy Obywatelskiej.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Anna Maria Żukowska (Lewica), Rafał Grupiński (PO), Łukasz Schreiber (PiS), Michał Wójcik (Solidarna Polska), Piotr Zgorzelski (PSL)
Data emisji: 7.12.19
Godzina emisji: 9.09
kad/ml