Data publikacji:
2020-03-13
Strona główna > Artykuł
Tadeusz Kwinta: w Piwnicy pod Baranami bawiliśmy się słowem
Dwójka
- Zanim jeszcze przyszła cała masa wspaniałych kompozytorów, używaliśmy piosenek raczej jako pretekstu do zabawy, bawił nas szalenie absurd, abstrakcja - wspominał w Dwójce Tadeusz Kwinta początki swojej współpracy z krakowską Piwnicą pod Baranami.
Tadeusz Kwinta fot. PAP/ Andrzej Rybczyński
Tadeusz Kwinta, aktor scen krakowskich oraz kabaretu Olgi Lipińskiej, do dzisiaj występuje również na scenie Piwnicy pod Baranami. - Szkołę teatralną i Piwnicę zacząłem równocześnie, w tym samym 1956 roku - opowiadał w Dwójce. - Grupa młodych ludzi, plastyków, historyków sztuki, studentów prawa, całe to towarzystwo wesołe, pełne fantazji i potrzeb twórczych, szukało miejsca, żeby na przekór czasom, w których żyliśmy - szarości, prymitywu i beznadziei - jakoś jednak próbować cieszyć się, wyrażać siebie, tworzyć - opisywał Tadeusz Kwinta początki słynnego krakowskiego kabaretu.
A początki te, jeśli chodzi o warunki lokalowe, były "piwniczne". – Trzeba było wyrzucić węgiel i śmieci. Nie było jeszcze światła, normalnej podłogi. Światło dawał kominek i świeczki, które się przyklejało do ścian - wspominał Tadeusz Kwinta.
W rozmowie nie zabrakło opowieści o teatralnej działalności naszego gościa czy o tworzonym przez niego programie dla młodzieży "Po prostu muzyka".
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadził: Dawid Dziedziczak
Gość: Tadeusz Kwinta (aktor teatralny, filmowy i kabaretowy)
Data emisji: 13.03.2020
Godzina emisji: 17.30