Data publikacji:
2020-05-28
Strona główna > Artykuł
Krzysztof Kubów: mimo wcześniejszych ustaleń senatorowie opozycji nie chcą szybkich prac
Jedynka
- Jesteśmy uzależnieni od prac Senatu. Chcemy, żeby wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Niestety, senatorowie opozycji nie chcą szybkich prac mimo wcześniejszych ustaleń przy tzw. okrągłym stole - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Krzysztof Kubów.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (drugi z lewej) i wicemarszałkowie izby: Bogdan Borusewicz (z prawej), Michał Kamiński (z lewej) i Gabriela Morawska-Stanecka podczas konferencji prasowej po spotkaniu w Senaciefot. PAP/Radek Pietruszka
Na wspólnej konferencji prasowej liderzy Zjednoczonej Prawicy przypomnieli w środę, że niedawno odbył się tzw. okrągły stół w sprawie wyborów prezydenckich z udziałem przedstawicieli wszystkich partii parlamentarnych. Podkreślili, że zgodnie z ustaleniami, jakie podczas niego zapadły, głosowanie powinno odbyć się najpóźniej 28 czerwca. Tymczasem ustawa dot. przeprowadzenia wyborów wciąż jest procedowana w Senacie. We wtorek marszałek Sejmu Elżbieta Witek zaapelowała do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, aby izba, na której czele stoi, przyjęła tę ustawę do końca tego tygodnia. Dzięki temu Sejm będzie mógł zatwierdzić dokument.

Krzysztof Kubów tłumaczył, że właśnie ze względu na opieszałość Senatu marszałek Sejmu nie może ogłosić daty wyborów. - Chcemy zakończenia prac legislacyjnych nad tą ustawą. Jesteśmy jednak uzależnieni od prac Senatu. Chcemy bowiem, żeby wszystko odbyło się zgodnie z prawem - podkreślił gość "Sygnałów dnia".
- Umawialiśmy się z marszałkiem Senatu, że prace w tej izbie zostaną sprawnie przeprowadzone. Niestety, senatorowie opozycji nie chcą szybkich prac mimo wcześniejszych ustaleń przy tzw. okrągłym stole. A przecież do 6 sierpnia musimy wybrać nową głowę państwa. Mimo to jesteśmy przekonani, że 28 czerwca wybory się odbędą - zaznaczył Krzysztof Kubów.
"Chodziło o zmianę kandydata"
Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów powiedział, że ten termin wyborów jest ostateczny, by zgodnie z konstytucją i Kodeksem wyborczym wyłonić prezydenta na kolejną kadencję. - I na środowej konferencji liderzy Zjednoczonej Prawicy jasno to przekazali. Deklarujemy, że 28 czerwca dojdzie do wyborów. Mamy dosyć narracji opozycji, która stara się w tej chwili przesunąć termin wyborów po to, by nowy kandydat mógł prowadzić działania kampanijne. Był na to czas - podkreślił Krzysztof Kubów.
Jak dodał, opozycja dążyła do przesunięcia wyborów z 10 maja na inny termin nie ze względu na troskę o zdrowie i dobro Polaków. - Cel był wyłącznie polityczny. Chodziło o zmianę kandydata z Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego. Dziś chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości - zaznaczył gość audycji.
. @KKubow @PremierRP w #SygnałyDnia @RadiowaJedynka o #wybory: chyba nikt nie ma dziś wątpliwości, że dążenie opozycji do przesunięcia wyborów z 10.05 nie wynikało z troski o zdrowie Polaków a miało cel polityczny - chodziło o zmianę kandydata, Kidawy-Błońskiej na Trzaskowskiego
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) May 28, 2020
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadząca: Krzysztof Świątek
Gość: Krzysztof Kubów (szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów)
Data emisji: 28.05.2020
Godzina emisji: 07.15
bb/