Data publikacji:
2010-09-16
Strona główna > Artykuł
Mistrz szczęśliwych zakończeń
IAR
Claude Lelouch nakręcił 43 filmy, które zazwyczaj kończą się dobrze. 50-lecie swojej kariery świętuje we Francji nowym filmem "Ces amours-la".
Kadr z filmu "Kobieta i mężczyzna"fot. źr.wikipedia
Swoje najnowsze dzieło Claude Lelouch dedykuje widzom i swoim dzieciom. Film "Ces amours-la" właśnie trafił do francuskich kin. To obraz o miłosnych rozgrywkach, pełen musicalowych piosenek. Bohaterowie zakochują się i odkochują na przestrzeni kilkudziesięciu lat (od 1946 aż do 2010 roku).
Niektóre sceny są bardzo emocjonalne, wręcz przerysowane - to cecha charakterystyczne twórczości Leloucha, która ciągle zjednuje mu widzów i odstręcza niektórych krytyków filmowych.
W ostatnich sekundach filmu "Ces amours-la" Lelouch wspomina 50 lat reżyserowania, a na ekranie pojawiają się twarze aktorów i aktorek, z którymi pracował.
Claude Lelouch ma algierskie korzenie, jest synem cukiernika. W wieku 13 lat zrealizował film "Le mal du siecle", który wygrał Festiwal Filmu Amatorskiego w Cannes. Oskara i Złotą Palmę przyniósł mu w 1966 roku melodramat "Kobieta i mężczyzna".