Data publikacji:
2021-05-26
Strona główna > Artykuł
"Cały czas patrzyłem w niebo" – reportaż Weroniki Puszkar
Studio Reportażu i Dokumentu
Latanie uzależnia. Chociaż młodym stewardom i stewardessom wydaje się, że to praca na chwilę, że to tylko przygoda i możliwość zwiedzenia całego świata, okazuje się, że zostają w nim na długie lata. Problem pojawia się, kiedy nie mogą latać. Tak też było w trakcie pandemii. Darek jest stewardem od 15 lat, w kwietniu, kiedy loty zostały ograniczone, czuł się jakby ktoś nagle wyrzucił go z kręcącej się karuzeli. Codziennie był w innym kraju, pracował z innymi ludźmi, jadał i spał nieregularnie. I po tym wszystkim okazało się, że wygodne domowe łóżko, za którym tęskni, jest czymś w czym nie potrafi się już odnaleźć, a siedzenie w domu znosi gorzej niż inni. Teresa, która również latała od dawna, teraz ma kilkumiesięczną przerwę. Jak sobie radzi? Z kolei Darek powoli wraca do latania. Dzisiaj w samolotach ludzi jest jednak wciąż mało, niektórzy inaczej odnoszą się też do stewardów, prosząc nawet by nie przebywali z nimi w tej samej części pokładowej. Jak z tym wszystkim radzą sobie stewardzi i stewardessy? Jak wspominają lockdown? I jak widzą swoją przyszłość w tym zawodzie?