Data publikacji:
2021-08-06
Strona główna > Artykuł
Ambasador Afganistanu w Polsce: talibowie popełniają zbrodnie wojenne
IAR
Ambasador Afganistanu w Polsce oskarża talibów o zbrodnie wojenne. Tahir Qadiry jest kolejnym dyplomatą, który kieruje takie zarzuty w stronę bojowników. Wcześniej mówiły o tym także ambasady Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych w Kabulu.
Rozmowa z ambasadorem Afganistanu w Polsce Tahirem Qadirfot. Jedynka
Od kwietnia, kiedy to USA ogłosiły wycofanie się z Afganistanu, talibowie zdobywają kolejne tereny i prawdopodobnie mają już pod kontrolą połowę terytorium kraju. W miastach na południu trwają ciężkie walki, a z rąk talibów giną cywile, dziennikarze, aktywiści, a nawet poeci. Bojownicy usiłowali też dokonać zamachu na ministra obrony, a w piątek zabili Dawę Chana Minapala, szefa biura prasowego rządu w Kabulu.
Tahir Qadiry o działaniach talibów w Afganistanie (Więcej świata)
Ambasador Afganistanu w Warszawie Tahir Qadiry zaznacza w rozmowie z Polskim Radiem, że od kwietnia talibowie przeprowadzili 5,5 tysiąca ataków w całym kraju.
- Talibowie zabili 4050 policjantów i żołnierzy, a ranili ich około 7280. W walkach zginęły trzy tysiące cywilów, głównie dzieci i kobiet. Zniszczyli ponad 300 budynków rządowych, co oznacza straty w wysokości pięciuset milionów dolarów. W wielu prowincjach zmuszają dziewczynki oraz wdowy do małżeństw ze swoimi bojownikami. Niezależna Komisja Praw Człowieka w Afganistanie ogłosiła, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy z domów uciekło ponad milion osób. Uważam zatem, że można mówić w tej sytuacji o zbrodni wojennej - mówi ambasador.
Ambasador Afganistanu zaznaczył, że "talibowie popełniają zbrodnie wojenne". Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Czytaj również:
- Władze Szwecji ostrzegają: możliwa kolejna fala uchodźców z Afganistanu
- "Zapewnienie bezpieczeństwa w Afganistanie pozostaje poważnym wyzwaniem". Stoltenberg o celach NATO
- "USA będą kontynuować naloty, jeśli talibowie będą dalej prowadzić ofensywę". Generał o działaniach w Afganistanie
Płatni bojownicy wspierają talibów
Tahir Qadiry powiedział też, że razem z talibami walczy grupa płatnych bojowników z zagranicy. - Mówimy o grupie barbarzyńców, których celem jest zabijanie. Co więcej, u ich boku walczy teraz 10 tysięcy zagranicznych bojowników z grup terrorystycznych z Pakistanu, Uzbekistanu, Ujgurów czy z Al-Kaidy. Mówimy więc o wielkiej siatce rebeliantów, składającej się zarówno z talibów, jak i obcokrajowców - dodał ambasador.
Na mocy umowy podpisanej z talibami przez poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa bojownicy mieli zaprzestać ataków na obce wojska i rozpocząć rozmowy pokojowe z rządem. Negocjacje jak dotąd nie doprowadziły jednak do żadnych konkretnych ustaleń.
nt