Data publikacji:
2021-10-22
Strona główna > Artykuł
Wielki protest Solidarności ws. Turowa. W Luksemburgu zasieki jak w czasie wojny
PolskieRadio24.pl
Przed siedzibą Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu trwa protest związkowców z Solidarności przeciwko decyzji o zamknięciu kopalni Turów. Dzielnica Kirchberg, w której znajdują się biura instytucji europejskich, jest poprzecinana zasiekami i blokadami policji.
Protest w Luksemburgufot. https://twitter.com/Grupa_PGE
- Traktują nas jak bydło. Dosłownie. Wszędzie zasieki z drutu kolczastego. Jak podczas wojny. Z tego, co wiem, to nielegalne - powiedział jeden z protestujących.
Inny zwrócił uwagę na ograniczenia, związane z wjazdem do Luksemburga. - Wymyślili sobie, że każdy musi mieć dokument sanitarny albo robić test na miejscu. Robili wszystko, żeby utrudnić manifestację - zauważył.
Tłum protestujących spod siedziby #TSUE kieruje się w kierunku ambasady czeskiej w Luksemburgu❗️ #Turow #protest pic.twitter.com/zqe1Tj5RYF
— Polska Grupa Energetyczna (@Grupa_PGE) October 22, 2021
Protest górniczej Solidarności przed siedzibą TSUE w Luksemburgu wystartował około godz. 10.00. W internecie pojawiły się zdjęcia i filmy pokazujące, że na miejscu manifestuje bardzo duża grupa ludzi. Oszacowano, że może to być ponad 2 tysiące protestujących.
W Luksemburgu witani jesteśmy drutami kolczastymi i pancernymi wozami policji. Demokracja w europejskim wydaniu. 🇪🇺
— Anna Zalewska (@AnnaZalewskaMEP) October 21, 2021
Już jutro prostest przeciwko stanowisku #TSUE ws. #Turów! 🇵🇱 pic.twitter.com/lsPPVu4SiA
Pierwsze, co zobaczyli po przyjeździe związkowcy, to wysokie zasieki, pojazdy pancerne i uzbrojonych funkcjonariuszy służb mundurowych. - Gdzie jest pan Tusk? - pytał szef Solidarności Piotr Duda.

Jak zaznaczył, na miejscu są posłowie Zjednoczonej Prawicy, nie ma natomiast nikogo z Platformy Obywatelskiej.
Piotr Duda mocno: - Ta decyzja jest dla nas nie do zaakceptowania. Nie damy zamknąć kopalni #Turow! 👉👉👉 pic.twitter.com/NIhSpd6OP8
— Polska Grupa Energetyczna (@Grupa_PGE) October 22, 2021
- Złożę oficjalny protest w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Ta "uśmiechnięta Europa", o której mówił Tusk, przywitała nas zasiekami i uśmiechem z drutów kolczastych - powiedział w rozmowie z portalem Tysol.pl przewodniczący NSZZ "Solidarność".
Tłum obrońców kompleksu #Turow zmierza w stronę czeskiej ambasady. Oficjalnie władze miasta zgodziły się na 2 tys. protestujących, jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że protestujących jest ponad 3 tys. #protest #TSUE #Turow pic.twitter.com/v8sGBYdUNR
— Polska Grupa Energetyczna (@Grupa_PGE) October 22, 2021
- Oni mówią o rzekomej brutalności polskiej policji? Dziś witają nas wozami pancernymi, a co będzie jutro? Tak się nie traktuje nawet bydła! Jesteśmy historycznym Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym "Solidarność", który zmienił bieg historii i położył podwaliny świata, w którym żyją również ci, którzy tak nas dzisiaj witają – dodał Piotr Duda.
Przejdą pod ambasadę Republiki Czeskiej
Większość protestujących dojechała na miejsce autokarami z Dolnego Śląska. Według protestujących nie chodzi tylko o obronę kopalni Turów. Jak zaznaczają, gra idzie o coś więcej niż kilka tysięcy miejsc pracy i przetrwanie dobrze działającego przedsiębiorstwa. - Chodzi o nasze bezpieczeństwo i suwerenność - podkreślają protestujący.
Przedstawiciele #TSUE pomimo wczorajszych uzgodnień, nie pojawili się przed protestującymi, tym samym zignorowali głos polskich obrońców kopalni #Turow. Protestujący zostawili petycje wciśniętą w płot. pic.twitter.com/DTKTaBobIh
— Polska Grupa Energetyczna (@Grupa_PGE) October 22, 2021
- Jak nas chcą zamknąć, to my zamykamy TSUE. Krajowy zjazd delegatów NSZZ "Solidarność" przez uprawnienia nadane przez przewodniczącego i komisję krajową podjął decyzję o zabezpieczeniu przez zamknięcie TSUE. Podjął tę decyzję jednoosobowo, bo krajowy zjazd delegatów dał takie pełnomocnictwo przewodniczącemu Piotrowi Dudzie - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Kopalni Węgla Brunatnego Turów Wojciech Ilnicki.
Ciekawe czy ci Państwo też „chcą do Europy”? pic.twitter.com/qIOKVhY0Tl
— Anna Zalewska (@AnnaZalewskaMEP) October 21, 2021
Inny ze związkowców Bogumił Tyszkiewicz poinformował, że manifestacja rozpocznie się przed siedzibą TSUE, ale później przejdzie pod ambasadę Republiki Czeskiej.
- Będą wypowiedzi liderów, mamy też przygotowany list intencyjny. Nie wiemy jednak, czy przedstawiciele TSUE wyjdą do nas, bo zasad i obyczajów, jakie obowiązują w Luksemburgu, nie znamy - zaznaczył.
Demonstracja trwała ponad dwie godziny
Demonstracja związkowców z NSZZ "Solidarność" przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w Luksemburgu zakończyła się po ponad dwóch godzinach od oficjalnego rozpoczęcia.
Protest miał pokojowy przebieg. Według organizatorów w demonstracji wzięło udział nieco ponad 2 tys. osób. Związkowcy manifestowali przed siedzibą TSUE, skąd przemaszerowali pod ambasadę Czech w Luksemburgu.
- W wyniku jednoosobowej absolutnie bezdusznej decyzji TSUE o zamknięciu kopalni Turów stajemy w obliczu utraty setek tysięcy miejsc pracy, paraliżu całego regionu, wepchnięcia nas i naszych rodzin w nędzę energetyczną. Nigdy nie pozwolimy się traktować jak polityczni zakładnicy. Jesteśmy zmuszeni bronić naszych praw i miejsc pracy w każdy dostępny dla nas sposób. Stąd ten protest - wyjaśniali swoje stanowisko w ulotkach protestujący.
Jest jak na granicy z Białorusią - tak przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda podsumował zasieki i płoty ustawione w dzielnicy Kirchberg, gdzie znajdują się siedziby instytucji unijnych. Dodał, że urzędnicy TSUE, mimo wcześniejszych ustaleń, nie chcieli odebrać petycji ze stanowiskiem protestujących.
Demonstracja została zorganizowana przez Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ "Solidarność" i Komisję Międzyzakładową NSZZ "Solidarność" KWB Turów.
tvp.info, PAP, Tysol.pl, bartos