Strona główna > Artykuł

"Coś po sobie zostawić" - reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej o otwarciu Sali Tradycji Kolejnictwa na człuchowskim dworcu

Studio Reportażu i Dokumentu

Taka idea przyświeca kolejarzom i miłośnikom kolei, żeby następne pokolenia poznawały historię i rozwój kolei. Prowadzą strony internetowe, odnawiają w starych lokomotywowniach stare wagony i parowozy. Powstają też prywatne zbiory. Ostatnio w Człuchowie, w nowo odrestaurowanym dworcu otwarta została sala pamięci i historii kolei. Pomysłodawcą jest pan Adam Ratyński, którego ojciec i dziadek pracowali na kolei. Dziadek był maszynistą. A pociąg prowadził w białych rękawiczkach, jak wspomina pan Adam, który też jest kolejarzem. Dla niego praca na kolei to honor, a przekazywanie wiedzy o przeszłości to misja... I nie tylko dla niego...