Data publikacji:
2021-12-23
Strona główna > Artykuł
Kuzynka, cioteczny brat, wujek. Kto jest kim w rodzinie i jak określać pokrewieństwo?
Jedynka
Wujek czy stryjek? Kuzyn czy brat cioteczny? W "Czterech porach roku" wyjaśnialiśmy określenia odnoszące się do stopnia pokrewieństwa bliższej i dalszej rodziny. - Kuzyn czy kuzynka to zapożyczenie z języka francuskiego i współcześnie zdominowało polszczyznę - mówi prof. Monika Kresa, językoznawca z Uniwersytetu Warszawskiego.
Kto jest kim w rodzinie i jak określać pokrewieństwo? fot. Shutterstock/Syda Productions
- Kuzyn i brat cioteczny oznaczają to samo, ich występowanie zależy od regionu, terenu, zwyczaju i więzi rodzinnych
- Ciocia z kolei jest określeniem uniwersalnym, ponieważ może być zarówno siostrą matki, jak i siostrą ojca - podkreśla językoznawca
Brat cioteczny czy kuzyn?
Określenie kuzyn lub brat cioteczny oznacza to samo i zależy od regionu, terenu, zwyczaju i więzi rodzinnych. Brat cioteczny to syn naszego wujka lub naszej cioci, którzy są rodzeństwem naszych rodziców. - Bardziej naturalne i rodzime są określenia brat cioteczny czy siostra cioteczna. To są określenia rodzime, których jest pełno wśród nazw stopni pokrewieństwa - podkreśla językoznawca prof. Monika Kresa. - Kuzyn czy kuzynka to zapożyczenie z języka francuskiego, które współcześnie zdominowało polszczyznę. Ono jest lepsze od siostry ciotecznej czy brata ciotecznego, ponieważ jest prostsze i bardziej uniwersalne - ocenia.
Kuzyn, brat cioteczny, wujek. Kto jest kim w rodzinie i jak określać pokrewieństwo? (Cztery pory roku/Jedynka)
Jak dodaje prof. Kresa, zanim zaczęto używać zwrotów takich jak kuzyn czy kuzynka, w języku obowiązywały określenia "pociot" czy "pociotka". - Dzisiaj te określenia kojarzą nam się pejoratywnie. Dzisiaj mówimy o pociotkach w znaczeniu dalekiej rodziny, ale wcześniej był to synonim francuskiego kuzyna i kuzynki - opowiada gość Jedynki.
Wujek, ciocia a stryj, stryjenka
Niegdyś mogliśmy osobnym mianem określić niemal każdego członka bliższej i dalszej rodziny, do dziś zachowało się tylko kilkanaście określeń stopni pokrewieństwa i powinowactwa. Podstawowe, najważniejsze dla nas, określenia pokrewieństwa w linii prostej zachowały niezmienione znaczenie: matka, ojciec, córka, syn.
- Przykładowo wuj ma określenie uniwersalne, ale pierwotnie było rozróżnienie, że wuj to brat matki, a stryj to brat ojca. Do dzisiaj w tradycyjnych rodzinach to rozróżnienie funkcjonuje - wyjaśnia gość "Czterech pór roku". - Ciocia z kolei jest określeniem uniwersalnym, bo ciocia jest zarówno siostrą matki, jak i siostrą ojca - dodaje.
Jak zwracać się do kuzynów babci lub dziadka?
Jak podkreśla prof. Monika Kresa, w przypadku starszego pokolenia powinniśmy kierować się zdrowym rozsądkiem. - Nie ma określonej normy językowej czy konkretnej zasady, jak nazywać dalsze relacje. Na pewno nie powinniśmy mówić "babciu", ponieważ to określenie jest zarezerwowane dla bliższych więzi rodzinnych. Pragmatyka językowa i nasza kultura powinny być wyznacznikami tego, jak się do takich osób zwracać - wyjaśnia ekspert.
Zobacz też:
- Jaki prezent dla dziecka wybrać pod choinkę?
- Świąteczne pogotowie kulinarne. Sposób na pozbawionego zapachu karpia
- Niezdrowe emocje przy świątecznym stole. Jak uniknąć kłótni?
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Sława Bieńczycka
Gość: prof. Monika Kresa (językoznawca, UW)
Data emisji: 23.12.2021 r.
Godzina emisji: 11.21
ans