Data publikacji:
2022-03-30
Strona główna > Artykuł
"Białoruś to nie Łukaszenka" - reportaż Magdy Skawińskiej
Jedynka
Trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Natarcie idzie m.in. z terenu Białorusi. Chociaż wojska białoruskie nie zostały włączone do ataku, to nadal terytorium Białorusi wykorzystywane jest do rozmieszczania systemów rakietowych, przeprowadzania ataków rakietowych na Ukrainę i organizowania różnego rodzaju jednostek.
zdj. ilustracyjne fot. Shutterstock/Banifacyj
"Białoruś to nie Łukaszenka" - reportaż Magdy Skawińskiej
W Polsce mieszka wiele Białorusinek i Białorusinów. Pobyt niektórych można mierzyć latami. Najwięcej przyjechało ich jednak po sfałszowanych wyborach w 2020 roku. Jedni przyjeżdżali do Polski bezpośrednio, inni przez Ukrainę, gdzie mieszkali czekając na wizę. W naszym kraju próbują na nowo zbudować życie.
Dzień rosyjskiego ataku na Ukrainę wstrząsnął również Białorusinami w Polsce. Jedna z bohaterek reportażu przepraszała za atak swoich ukraińskich kolegów. Inne spotkały się z pytaniami dlaczego na Białorusi ludzie nie wychodzą na ulicę w proteście przeciwko wojnie albo dlaczego do tej pory Białorusini nic nie robili? Takie pytania, zdaniem bohaterek reportażu, świadczą o nieznajomości sytuacji. Białorusini zmagają się z reżimem 27 lat. Ci, którzy protestują są zatrzymywani, karani mandatami, a najczęściej więzieniem. Tam często zamykani są w celach razem z osobami psychicznie chorymi. Muszą pracować 12 godzin dziennie za niewielkie wynagrodzenie. Są usuwani z pracy z wilczym biletem. To jedne z łagodniejszych form przemocy.
W reportażu wykorzystano fragmenty listów od więźniów Łukaszenki, które zostały opublikowane na stronie indexoncensorship.org. Listy od więźniów Łukaszenki to wspólny projekt Index on Censorship we współpracy z Białoruskim Wolnym Teatrem, Fundacją Human Rights House i Politzek.me. Jest to oddanie głosu ludziom niesłusznie więzionym na Białorusi.
***
Reportaż Magdy Skawińskiej "Białoruś to nie Łukaszenka" został wyemitowany w środę (30.03) o godz. 18.45 na antenie Programu 3.