Strona główna > Artykuł

"3 maja - studium upadku" - reportaż Czesławy Borowik

Studio Reportażu i Dokumentu

Kiedy uchwalano Konstytucję 3 maja, Rzeczypospolita była już po pierwszym rozbiorze. Zdesperowani postępowi posłowie uchwalili ją, wykorzystując świąteczną nieobecność tych, którzy byli zagorzałymi przeciwnikami reformy państwa. Wkrótce doszło do kolejnych rozbiorów. Jak to zrozumieć? Sukces zrodził porażkę? Autorka reportażu zadała to pytanie ludziom nauki i muzealnikom.

Kazimierz Wojniakowski, Uchwalenie Konstytucji 3 Maja, 1806, Muzeum Narodowe w Warszawiefot. Domena publiczna/CC0

"3 maja - studium upadku" - reportaż Czesławy Borowik

"Pada słowo spisek"

W 1787 roku caryca Katarzyna wypowiedziała wojnę Turcji. Marzyła nie tylko o ewentualnych korzyściach terytorialnych, ale też o odtworzeniu Cesarstwa Bizantyjskiego. Stanisław August Poniatowski chciał wykorzystać tę okazję i obiecać cesarzowej Rosji przystąpienie Rzeczypospolitej do sojuszu antytureckiego w zamian za możliwość przeprowadzenia reform. Katarzyna wyraziła zgodę, ale ostateczne decyzje miały zapaść na sejmie skonfederowanym.

- "Spisek" czy "fortel", słowa padają w odniesieniu do okoliczności powstania Konstytucji. Wykorzystano bowiem moment, gdzie znaczna części posłów opozycyjnych nie wróciła z przerwy wielkanocnej, zwołano więc tych na których poparcie można było liczyć i przyśpieszono czas spotkania o dwa dni. Zadbano też o to, by publiczność, która obserwowała obrady Sejmu, także była przychylna przyjęcia Konstytucji - powiedział prof. Radosław Żurawski vel Grajewski.

Posłuchaj także:

***

Reportaż "3 maja - studium upadku" Czesławy Borowik został wyemitowany we wtorek (3.05) o godz. 23.10 w Programie 1 Polskiego Radia.