Strona główna > Artykuł

"W małym mieszkanku na Bródnie" - reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej o panu Leszku, który stworzył kolekcję warszawskich syrenek

Studio Reportażu i Dokumentu

Warszawa to miasto syrenek. Stoi warszawska syrenka na pomnikach, jest drukowana na pocztówkach i oczywiście znajduje się w herbie miasta. W Warszawie powstała ogromna kolekcja syrenek, którą stworzył pan Leszek, kolekcjoner, który zbiera je od ponad 60 lat... Na plakietkach, kartach do gry, pocztówkach, zegarach i zapalniczkach. Jego kolekcja liczy około sześć tysięcy pięćset przedmiotów. Zbiera wszystko od koszulek, po zegarki. Ta miłość do warszawskiej syrenki związana jest z tym, że rodzina kolekcjonera od pokoleń związana była z Warszawą... Każdy zakamarek mieszkania pana Leszka zapełniają syrenki. Kolekcjoner kataloguje swoje zbiory, w katalogu "syrenki zagraniczne" znajduje się pocztówka z syrenką, która robi sobie pedicure. Jest to prezent od holenderskiego zbieracza. Bohater posiada również ponad 170 medali. Niektóre z nich są gipsowe, a jeden jest związany z międzynarodowym złotem harlejowców w Warszawie. Pragnieniem pana Leszka jest, żeby jego zbiory obejrzało jak najwięcej warszawiaków, ludzi którzy kochają to miasto jak on. 

"W małym mieszkanku na Bródnie" - reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej