Strona główna > Artykuł

"Furia Łukaszenika" - reportaż Macieja Jastrzębskiego

Studio Reportażu i Dokumentu

Białoruska Socjalistyczna Republika Radziecka 27 lipca 1990 roku uchwaliła Deklarację Niepodległości, dając sygnał, że chce się wyrwać spod wpływu Moskwy i zamierza funkcjonować jako kraj wolnych ludzi, przestrzegających zasad demokracji. Marzenia ludzi spełniły się, gdy w grudniu 1991 roku upadł Związek Radziecki. 

Mieszkańcy Mińska podczas akcji protestacyjnej po zamknięciu lokali wyborczych podczas wyborów prezydenckich w Mińsku na Białorusi.fot. PAP/Anna Ivanova

"Furia Łukaszenika" - reportaż Macieja Jastrzębskiego

Jednak okres budowy demokratycznego państwa trwał zaledwie trzy lata. Po wybraniu w 1994 roku na prezydenta Aleksandra Łukaszenki, Białoruś znowu zaczęła pogrążać się w mroku sowietyzacji. Reportaż "Furia Łukaszenika" opowiada o ludziach, którzy nigdy nie zrezygnowali z marzeń o wolności, suwerenności i demokracji. Wśród bohaterów przeciwstawiających się tyranii byli i są również przedstawiciele polskiej mniejszości.

W ciągu 29 lat rządów Aleksander Łukaszenka starał się zniszczyć białoruskie elity intelektualne. Wyrugować pamięć o polskiej historii tej ziemi i wspólnych polsko – białoruskich bohaterach. Po sfałszowanych w 2020 roku wyborach prezydenckich tysiące Białorusinów wyszło na ulice. Ich protest został krwawo stłumiony, a po prawie trzech latach od tamtych wydarzeń rozpoczęły się procesy przywódców białoruskiej opozycji, obrońców praw człowieka i niezależnych dziennikarzy, w tym działacza polskiej mniejszości Andrzeja Poczobuta. Jednocześnie reżim podjął próbę zniszczenia miejsc pamięci i pomników polskich bohaterów.

***

Reportaż pt. "Furia Łukaszenika" autorstwa Macieja Jastrzębskiego został wyemitowany we wtorek (24.01) o godz. 22.10 na antenie Programu 3.