Data publikacji:
2023-05-16
Strona główna > Artykuł
"Znaleźliśmy nasze miejsce" - reportaż Henryka Dedo i Waldemara Kasperczaka
Studio Reportażu i Dokumentu
Mieli jedno zdjęcie domu z gazety i informację, że znajduje się on pod lasem, w odległości około 30 kilometrów od centrum Poznania. Z mapą w ręku wsiedli do samochodu i ruszyli na poszukiwanie. I znaleźli, znaleźli dom i coś jeszcze...
Zdjęcie ilustracyjnefot. Shutterstock/M.Pakats
- Oglądaliśmy ten dom przez 15 minut (...) i stwierdziliśmy, że to pierwszy stary dom, który oglądamy, więc trzeba następne obejrzeć, żeby mieć porównanie. Chyba po godzinie stwierdziliśmy, że kto powiedział, że trzeba oglądać tych następnych czterdzieści czy ileś domów, kiedy nam tutaj wszystko pasuje; że właściwie go chcemy - mówi bohaterka reportażu "Znaleźliśmy nasze miejsce" Henryka Dedo i Waldemara Kasperczaka.
- Nasi rodzice, wielu naszych znajomych, stukali się w głowy, że opuszczamy Poznań, wyremontowane mieszkanie i idziemy w takie miejsce. (...) Teraz jest dwudziesty rok, kiedy tu mieszkamy - dodaje.
Bohater reportażu wspomina z kolei, że kiedy przywieźli na miejsce jego rodziców, ojciec powiedział, że za darmo by tego domu nie wziął. - Jak patrzę na te zdjęcia dzisiaj, to ja bym to powtórzył po nim - śmieje się.
Remont trwał długo, brakowało pieniędzy, awaria goniła awarię, ale jak mówi: "nigdy nie zdarzyło się, żebyśmy mieli tego domu dosyć". - Co do tego wyboru nigdy nie mieliśmy najmniejszych wątpliwości - dodaje.
- Dziś wiem, że nie dom był celem, nasza przeprowadzka tu, przeróbka i zmiana tego wnętrza, ale zmiana nas. Ten dom nas zmienił, ale on był środkiem. Dokonała się w nas niesamowita transformacja. Ten dom, to miejsce i ten, który nas tu sprowadził... sprowadził nas po to, żeby nas zmienić - mówi bohater reportażu.