Strona główna > Artykuł

Twórczość Edwarda Stachury. "Mgła czułych ludzi" - reportaż Aleksandry Dobieszewskiej

Studio Reportażu i Dokumentu

Zakończyła się V edycja festiwalu Stachuriada Niebieska Tancbuda. Po raz kolejny trzy pokolenia spotkały się, żeby wspólnie przeżywać twórczość Edwarda Stachury. Poeta, prozaik, wokalista nie żyje już od ponad czterdziestu lat, mimo to jego dzieła wciąż znajdują kolejnych piewców, jego postać budzi skrajne emocje. Reportaż to podróż przez archiwalia Polskiego Radia oraz współczesne wydarzenia związane z postacią artysty.

Edward Stachurafot. Zbiory Muzeum Literatury

"Mgła czułych ludzi" - reportaż Aleksandry Dobieszewskiej

– To największy fenomen na całym świecie. W Polsce każdy chce śpiewać Stachurę z własną muzyką. To oznacza, że każdy chce go mieć bardzo osobiście. Załóżmy, że w każdym miasteczku jest ktoś, kto gra na gitarze, każdy ma jakąś muzykę własną do Stachury. Na samej Lubelszczyźnie jest 261 miast, oznacza to, że jest przynajmniej 261 ludzi grających Stachurę na swoją melodię. 261 melodii do "Życie to nie teatr", a teraz przemnóż to przez 16 i mamy liczbę kompozycji do jednego tekstu.  – Jan Kondrak, wokalista, kompozytor

- Muszę przyznać, że kiedy pierwszy raz usłyszałam Stachurę stwierdziłam, co to za oszołom? Co to jest, ja mam to śpiewać? To wspaniałe, że jest taki festiwal, że mogłam go poznać. [..] Wierzyłam, że ludzie zawsze mają coś do powiedzenia, że coś przeżyli i mają w sobie głębię. Jakiego przerażenia doznałam, kiedy poszłam do liceum i zaczęłam poznawać ludzi tak naprawdę. Skończyła się podstawówka i trzeba było zacząć zadawać sobie trudniejsze pytania i okazało się, że nie z każdym porozmawiasz, że są ludzie, którzy nie mają głębi. Wydaje mi się, że to samo dobijało Stachurę, w końcu w drzewie szukał czułości… To ostatnia deska ratunku, ponieważ nie znajdował jej wśród ludzi. – Marysia Mencel, 16-letnia wokalistka

Losy Edwarda Stachury udowodniły, że twórca nie tylko pisał poezję, ale sam nią był. Za swoją wrażliwość zapłacił najwyższą cenę. Reportaż "Mgła czułych ludzi" to próba wyjaśnienia, dlaczego twórczość tego pisarza jest wciąż aktualna, opowiada o uniwersalnym przesłaniu, które pozostawił po sobie, w jaki sposób ono nadal rezonuje w odbiorcach. To opowieść o tragicznym końcu poety, jak się on ma do filozofii, którą głosił.

***

Reportaż "Mgła czułych ludzi" autorstwa Aleksandry Dobieszewskiej został wyemitowany w poniedziałek (18.09) o godz. 22.10 na antenie Programu 3.