Strona główna > Artykuł

"Po nitce do kłębka" - reportaż Doroty Sokołowskiej o pasji do genealogii

Studio Reportażu i Dokumentu

Ich skarbem są nie tylko trzy córeczki, ale też stuletni tasak po prababci, zdjęcie z opisem "ojca matka", skrzynia z dokumentami, stara mapa Bronowa czy guzik z munduru bliskiego członka rodziny. Martyna i Andrzej Jankowscy znają swoją rodzinę - tę dalszą i bliższą od podszewki - ponieważ ich pasją jest genealogia.

Martyna i Andrzej Jankowscy znają swoją rodzinę - tę dalszą i bliższą od podszewki - ponieważ ich pasją jest genealogia.fot. Shutterstock.com

"Po nitce do kłębka" - reportaż Doroty Sokołowskiej

Najpierw połączyła ich miłość do muzyki, studiowanie w stolicy, a potem okazało się, że wspólnie uwielbiają też szukać śladów swoich przodków. - Miłość zrodziła się w związku ze wspólnym zainteresowaniem muzyką. My się poznaliśmy na koncertach, ja grałem w dwóch zespołach rockowych - opowiada Andrzej. - Ja jestem farmaceutą, mąż jest elektrykiem. Najpierw zaczęło się od zwiedzania. Jakieś stare kościoły. Tam właśnie były jakieś stare nagrobki, znanych ludzi i zamki, a później swoich przodków. Teraz jesteśmy 20 lat razem - dodaje Martyna. 

Oboje są z Bronowa, a ponieważ doskonale poznali historię obu gałęzi i miejscowości, przez którą toczyła się wielka historia - teraz opiekują się miejscowym cmentarzem. Pan Andrzej, elektryk z wykształcenia, postawił na nim nawet lampę, żeby łatwiej było odnaleźć zrekonstruowane groby. - Najważniejsze są groby naszych pradziadków. Oni przeżyli I i II wojnę światową. Od nich ciągnęły się dalej historie - przyznaje bohater reportażu. 

Dlaczego jedna z ich córeczek śpi w stuletnim łóżku po praprababci? I kim jest pochowany w katedrze przodek pana Andrzeja? Czy wspólna pasja potrafi rozbudzać też miłość do siebie? O tym w reportażu. 

 Czytaj również: 

***

Reportaż "Po nitce do kłębka" autorstwa Doroty Sokołowskiej został wyemitowany we wtorek (19.09) w ramach pasma "Noc z Reportażem" w Programie 1.