Strona główna > Artykuł

"Sanatoria dawniej i dziś" - reportaż Moniki Chrobak

Studio Reportażu i Dokumentu

Kiedyś mogli z niego korzystać jedynie zamożni. Dziś niemal każdy. Lecznictwo sanatoryjne to jedna z bardziej popularnych form poprawy zdrowia i wypoczynku.

W sanatorium wykorzystywane są walory rekreacyjne, przyrodnicze i naturalne, takie jak: wody mineralne, wody termalne, borowina, ozon, radon, sole mineralne oraz inne czynniki biofizyczne środowiska wywierające korzystny wpływ na organizm człowiekafot. Photographee.eu/Shutterstock.com

"Sanatoria dawniej i dziś" - reportaż Moniki Chrobak

Rozkwit sanatoriów - czyli zakładów lecznictwa uzdrowiskowego, zlokalizowanych zazwyczaj w miejscowości uzdrowiskowej, przeznaczonych dla osób przewlekle chorych i rekonwalescentów, wymagających rehabilitacji lub utrwalenia wyników leczenia szpitalnego - zaczyna się na przełomie XVIII i XIX wieku. Kąpiele zdrowotne upodobali sobie choćby Fryderyk Chopin, Stefan Żeromski czy Ignacy Paderewski.

Znaczny rozwój sanatoriów rozpoczął się w dwudziestoleciu międzywojennym. Przyczyniła się do tego m.in. ustawa o uzdrowiskach z 1922 roku. Dzięki niej powstały pierwsze publiczne ośrodki. W czasie II wojny światowej wiele sanatoriów uległo zniszczeniu. Ich odbudowa rozpoczęła się w latach 50. i 60. ubiegłego wieku. Mieli z nich korzystać głównie pracownicy przemysłowi. Renesans ośrodków nastąpił na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Trwa on nieprzerwanie do czasów obecnych.

W sanatoriach głównie leczy się wodami mineralnymi czy surowcami naturalnymi, np. borowiną. Z czasem wprowadzono bardziej nowoczesne rozwiązania - lasery czy krioterapię. Wszystko po to, aby szybciej przywrócić kuracjuszom sprawność fizyczną czy psychiczną.

***

Reportaż "Sanatoria dawniej i dziś"  Moniki Chrobak został wyemitowany we wtorek (5.12) po godz. 23.00 na antenie Jedynki.