Studio reportażu Polskiego Radia

Potem w kazaniach głoszonych w podradomskim Pelagowie otwarcie mówił o katowanych na ścieżkach zdrowia i przetrzymywanych w areszcie. "W tamtym czasie był jedynym, który stanął w obronie robotników" - powiedział Arkadiusz Kutkowski z radomskiej delegatury IPN. Za to zapłacił najwyższą cenę. Kazania były nagrywane przez SB. Niedługo potem zaczęli księdza na plebanii odwiedzać "nieznani sprawcy", którzy go bili czy wręcz katowali.

W niespełna dwa miesiące po czerwcowym proteście ksiądz zmarł. Lekarz, który wykonywał sekcję zwłok "nie zauważył" na ciele księdza śladów pobicia. W sprawie śmierci księdza Romana Kotlarza trzykrotnie było prowadzone śledztwo. Dotąd nie ustalono nazwisk osób, które przyczyniły się do tego, że kapłan zmarł.

>>>CZERWIEC 76'. ZOBACZ SERWIS SPECJALNY 

Ksiądz Roman Kotlarz jest nazywany kapelanem radomskiego Czerwca, porównywany też do księdza Jerzego Popiełuszki, bo podobnie jak kapelan "Solidarności" przeciwstawiał się komunistycznej władzy i podobnie jak Popiełuszko za to zginął. Od grudnia 2018 roku trwa proces beatyfikacyjny księdza Romana Kotlarza.

Jakim człowiekiem był ksiądz Kotlarz? Jakim duszpasterzem? Jak zapamiętali go ludzie w kolejnych parafiach, do których był przenoszony za swoją niepokorną postawę? I jak wyglądały ostanie miesiące życia kapłana? O tym w reportażu Anety Pawłowskiej-Krać. 

 

Czytaj również: 

• Odnaleźć rodziny poległych żołnierzy. Reportaż "Ocalić od zapomnienia" [POSŁUCHAJ]
• Poparcie i oburzenie. Propaganda PRL w czerwcu 1976

***