Strona główna > Artykuł

"Memoriał - ludzie wierni historii" - reportaż Macieja Jastrzębskiego

Studio Reportażu i Dokumentu

Memoriał, organizacja rosyjskich historyków i obrońców praw człowieka od dwóch lat nie powinna istnieć. Tak chciał reżim Władimira Putina.

Oleg Orłow (w środku), przewodniczący Centrum Obrony Praw Człowieka "Memoriał". Stowarzyszenie Memoriał to jedna z najbardziej cenionych na świecie organizacji badających stalinowskie zbrodnie i przestępstwa współczesnych władz Rosji. Orgnanizacja przekształciła się w ruch społeczny. Obecnie prowadzi działalność w kilku krajach europejskich, w tym fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

"Memoriał - ludzie wierni historii" - reportaż Macieja Jastrzębskiego

Kreml tak bardzo boi się historycznej prawdy, że postanowił zlikwidować stowarzyszenie badające stalinowskie zbrodnie i współczesne represje. Nie udało się. Dwa lata po decyzji o delegalizacji Memoriału, jego pracownicy, wolontariusze i sympatycy wciąż działają. Dokumentują już nie tylko stalinowskie zbrodnie, ale również zbrodnie putinowskiego reżimu, popełniane na Ukrainie. Więcej na ten temat w reportażu Macieja Jastrzębskiego "Memoriał - ludzie wierni historii". 

Grudniowe działania Memoriału

Rosyjskie stowarzyszenie Memoriał w grudniu zorganizowało trzydniową akcję wsparcia dla więźniów reżimu Putina. Od 12 do 14 grudnia w Rosji, ale również w Polsce, Niemczech, Francji, Hiszpanii i we Włoszech odbyły się demonstracje wzywające Kreml do uwolnienia więźniów politycznych i zaprzestania represji.

Akcja związana była z zaplanowanym na 14 grudnia procesem przewodniczącego Centrum Obrony Praw Człowieka "Memoriał". Moskiewska prokuratura oskarżyła Olega Orłowa o dyskredytowanie armii i zażądała kary 3 lat pozbawienia wolności. 

***

Reportaż "Memoriał – ludzie wierni historii" Macieja Jastrzębskiego został wyemitowany we wtorek (2 stycznia) o godz. 22.10 na antenie Trójki.