Strona główna > Artykuł

"Sanatoryjne tango" - reportaż Moniki Chrobak o życiu kulturalnym w sanatoriach w czasach PRL-u

Studio Reportażu i Dokumentu

Dancingi, wieczorki zapoznawcze czy tzw. fajfy czyli podwieczorki taneczne. W czasach PRL-u życie kulturalno-rozrywkowe w sanatoriach szczególnie tętniło życiem. Kuracjusze tłumnie korzystali z wycieczek po uzdrowisku a wieczorami  bawili się w rytm starych szlagierów granych na żywo. 

W czasach PRL-u życie kulturalno-rozrywkowe w sanatoriach szczególnie tętniło życiem.fot. PAP/Tomasz Prażmowski

"Sanatoryjne tango" - reportaż Moniki Chrobak

Nad całością czuwał instruktor kulturalno-oświatowy czyli w skrócie tak zwany kaowiec. Organizując im czas wolny m.in oprowadzał po mieście czy muzeach a po południami spotkania przy kawie i muzyce.  Kobiety były wystrojone w eleganckie stroje, panowie w garnitury. 

Było na przykład  ogłaszane białe tango czyli taniec gdzie panie proszą mężczyzn.  Organizowano też między innymi korowody po sali i na zewnątrz obiektu sanatoryjnego, kuracjusze świetnie się przy tym  bawili-wspomina Stanisław Murzyn, były pracownik kulturalno-oświatowy w sanatoriach w gminie uzdrowiskowej Muszyna. 

***

Reportaż "Sanatoryjne tango" autorstwa Moniki Chrobak został wyemitowany we wtorek (2.01) w ramach pasma "Noc z Reportażem" w Programie 1.