Strona główna > Artykuł

"Moja Odra, moje życie…" - reportaż Cezarego Gałka

Studio Reportażu i Dokumentu

Bosman Roman Włoch jest dobrze znany nie tylko w Cigacicach, których jest mieszkańcem, ale także w odrzańskim środowisku pasjonatów pływania i kultury związanej z bliskością rzeki. 

Po latach odra wraca do dawnej świetności. fot. Shutterstock

Czternaście lat temu w Cigacicach Cezary Gałek nagrywał reportaż o odradzającej się po wojnie Odrze. Powstawały pierwsze galary, czyli jednostki do turystycznego pływania. Audycja była próbą uchwycenia tego entuzjazmu i zachęcenia do aktywności przyszłych potencjalnych amatorów pływania po Odrze. Czy to się udało?

Po czternastu latach wraz z bosmanem Romanem, dziś już kierownikiem portu, wracamy do miejsc wtedy odwiedzonych i ludzi, którzy dali się zarazić miłością do Odry. Jest to również opowieść o niezmiennej postawie życiowej pana Romana, który pomimo upływu czasu (dziś ma 77 lat) traktuje port jak drugi dom i nie zamierza jeszcze iść na emeryturę, choć dumny jest z synów Piotra i Tomka, którzy dla tego miejsca też zrobili wiele. Cigacice to malownicza wieś położona na wzniesieniu środkowego biegu Odry.

Przed wojną znana była z portu, uzdrowiskowego klimatu, letniskowego charakteru i atrakcji związanych z dogodnym położeniem nad rzeką. Dopełnieniem sielskiego wizerunku ze starych pocztówek były liczne winnice malowniczo pnące się na okolicznych wzniesieniach.

>>>Reportaż Cezarego Gałka z Radia Zachód dostępny jest TUTAJ. Zapraszamy do wysłuchania 


***

Reportaż "Moja Odra, moje życie…" Cezarego Gałka został wyemitowany w wtorek (14.05) w ramach pasma "Noc z Reportażem" w Jedynce.