Data publikacji:
1999-09-15
Strona główna > Artykuł
"Wszystko osiągnę powoli" i "Świat mojej wyobraźni"
migracja
Często zdarza się tak, że kiedy dotknie kogoś nieszczęście trudno mu się pogodzić z tym faktem. Żal i pretensje do losu rodzą zgorzknienie. Pogłębia się samotność. Ale czy tak musi być... Bohaterowie reportaży Ireneusza Białka, swoim życiem świadczą, że mimo niepełnosprawności można żyć pełnią i cieszyć się z życia. 25-letni Andrzej sparaliżowany po wypadku w pracy zna swoją wartość i dba o realizację własnych marzeń, o prawo do aktywności w świecie, który nie jest otwarty na ludzi jemu podobnych. Mimo trudności wynikających z kalectwa i zewnętrznych przyczyn jest pogodny, życzliwy, zachowuje zdrowy dystans do siebie i innych. Pod tym względem podobny jest do niego 76-letni bohater drugiego reportażu - pan Julian, niewidomy od urodzenia. Miejsce w życiu zdobywał sam, dzięki nieprzepartej ciekawości świata, którego poznanie czyni człowieka pewnym i niezależnym. Jego opowieść o tym jest niezwykle interesująca, niekiedy pełna humoru.