Strona główna > Artykuł

"Dom niespokojnej starości"

migracja

Mieszkańcy łódzkiego Domu Kombatanta obawiają się, że wkrótce będą musieli opuścić budynek przy ul. Przyrodniczej. Dawny właściciel, przebywający obecnie w Londynie, decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego odzyskał dom, w którym mieszkają teraz kombatanci. Mieszkańcy nie rozumieją, dlaczego działania gminy, by zatrzymać budynek trwają już 5 lat.

Mieszkańcy łódzkiego Domu Kombatanta obawiają się, że wkrótce będą musieli opuścić budynek przy ul. Przyrodniczej. Dawny właściciel, przebywający obecnie w Londynie, decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego odzyskał dom, w którym mieszkają teraz kombatanci. Mieszkańcy nie rozumieją, dlaczego działania gminy, by zatrzymać budynek trwają już 5 lat i nie przynoszą żadnego efektu. "Nie mamy czasu, jesteśmy chorzy - powtarzają - a chcemy dożyć swoich dni w spokoju, najlepiej w domu przy ul. Przyrodniczej".