Strona główna > Artykuł

Magazyn Reporterów - "Bliżej ludzi": "Pod dobrą datą"

migracja

Polskie Radio Białystok słynęło niegdyś z reportaży o niepowtarzalnej poetyce, wyrosłych z białostockiej gleby, tryskających humorem sytuacyjnym i językowym. 15 lat temu nazywano je "Teatrem naturalnym". Mówiono też o białostockiej szkole reportażu. Dziś nikt już nie używa tej nazwy, ale stare, archiwalne nagrania ciągle intrygują i bawią.

Polskie Radio Białystok słynęło niegdyś z reportaży o niepowtarzalnej poetyce, wyrosłych z białostockiej gleby, tryskających humorem sytuacyjnym i językowym. 15 lat temu nazywano je "Teatrem naturalnym" (najbardziej kreacyjna forma reportażu groteskowego). Mówiono też o białostockiej szkole reportażu. Dziś nikt już nie używa tej nazwy, ale stare, archiwalne nagrania ciągle intrygują młodych dziennikarzy. Oczywiście, jeśli mają okazję ich posłuchać. - Czy "białostocka szkoła reportażu" ma wpływ na twórczość nowych pokoleń reporterskich w tej rozgłośni? - Czy może emanować na całą Polskę? - Czy możliwy jest powrót do tradycji reportażu - groteski? Wspomnienia i snucie refleksji na przyszłość. · Rozmowy z autorami "Teatru Naturalnego" min. z Wiesławem Janickim, Andrzejem Bartoszem, Janem Smykiem i Andrzejem Zakrzewskim , który w tamtych latach "promował" te audycje na antenie Pr.III w RATURO (Radiowy Turniej Rozrywki) i młodszym pokoleniem radiowców białostockich parających się reportażem: Anną Bogdanowicz, Agnieszką Czarkowską. · Przypomnienie najlepszych fragmentów niektórych reportaży groteskowych jak również Teatru Naturalnego emitowanego przez 10 lat w różnych programach Polskiego Radia. Całość w lekkim, żartobliwym nieco wspominkowym tonie, z intencją zarażenia słuchaczy śmiechem.