Data publikacji:
2003-08-12
Strona główna > Artykuł
"Goście"
migracja
W Polsce obowiązują dosyć okrutne przepisy, że pensjonariuszom Domów Opieki Społecznej nie wolno posiadać swoich zwierząt. Przeniesienie się starszej osoby do tego typu zakładów często rozrywa długoletnią przyjaźń człowieka z psem. To dramat zwierzęcia i człowieka fundowany mu pod koniec życia.
W Polsce obowiązują dosyć okrutne przepisy, że pensjonariuszom Domów Opieki Społecznej nie wolno posiadać swoich zwierząt. Przeniesienie się starszej osoby do tego typu zakładów często rozrywa długoletnią przyjaźń człowieka z psem. To dramat zwierzęcia i człowieka fundowany mu pod koniec życia. Reportaż pokazuje piękną inicjatywę Zofii Mrzewińskiej, międzynarodowego sędziego kynologicznego, wybitnego kynologa, która stara się udowodnić, ile dobra i radości może dać obecność psa kazdemu choremu i staremu człowiekowi. Naukowo nazywa się to "terapią kontaktową". W Domu Pomocy Społecznej im. Ludwika i Anny Helclow w Krakowie,dzięki mądremu kierownictwu tego Domu, pani Zofia zorganizowała wolontariuszy, właścicieli psów, którzy systematycznie odwiedzają starych ludzi. Czym są dla nich te wizyty, pokazuje pełen emocji, zmuszający do głębszej zadumy, reportaż.