Strona główna > Artykuł

"Czekając na szczęście"

migracja

Dwoje dzieci 8-letni i 6-letni chłopcy zostali odebrani ojcu i tymczasowo umieszczeni w pogotowiu rodzinnym. Po śmierci matki ojciec nie zapewnił im opieki, praktycznie żebrali o jedzenie na ulicy. "Pogotowie" okazało się ciepłym domem rodzinnym prowadzonym przez "ciocię", do której chłopcy bardzo się przywiązali. Nie chcą wracać do ojca.

Dwoje dzieci 8-letni i 6-letni chłopcy zostali odebrani ojcu i tymczasowo umieszczeni w pogotowiu rodzinnym. Po śmierci matki ojciec nie zapewnił im opieki, praktycznie żebrali jedzenie na ulicy. "Pogotowie" okazało się ciepłym domem rodzinnym prowadzonym przez "ciocię", do której chłopcy bardzo się przywiązali. Nie chcą wracać do ojca, on sam nie bardzo się o to stara.. A przecież ten pobyt musi się kiedyś skończyć. Dalsza rodzina nie chce dzieci przyjąć. Czekają na adopcję lub Dom Dziecka.