Strona główna > Artykuł

"Najweselszy barak w obozie"

migracja

PRL na wesoło. Emerytowany architekt z Pruszkowa, pan Tadeusz Jakubowski, gawędziarz obdarzony wielkim poczuciem humoru, patrzy na otaczający go świat z kpiarskim dystansem. Opowiadając anegdoty ze studiów, z więzienia w Pałacu Mostowskich, na Rakowieckiej i w Rawiczu, z kolejek czy z pracy w biurze projektowym pokazuje absurdy socjalizmu.

PRL na wesoło. Emerytowany architekt z Pruszkowa, pan Tadeusz Jakubowski, gawędziarz obdarzony wielkim poczuciem humoru, patrzy na otaczający go świat z kpiarskim dystansem. Opowiadając anegdoty ze studiów, z więzienia w Pałacu Mostowskich, na Rakowieckiej i w Rawiczu, z kolejek czy z pracy w biurze projektowym pokazuje absurdy socjalizmu.