Data publikacji:
2004-05-13
Strona główna > Artykuł
"Praca"
migracja
Wacek ma dwadzieścia lat i jest niewidomy. Nie chciał siedzieć bezczynnie w domu, ponieważ poszukiwania pracy nie dały efektów postanowił wymyślić sobie pracę sam. Zadzwonił do burmistrza w rodzinnym Sulejówku z propozycją stworzenia w Urzędzie Miejskim stanowiska informatora telefonicznego. Pomysł spodobał się.
Wacek ma dwadzieścia lat i jest niewidomy. Nie chciał siedzieć bezczynnie w domu, ponieważ poszukiwania pracy nie dały efektów postanowił wymyślić sobie pracę sam. Zadzwonił do burmistrza w rodzinnym Sulejówku z propozycją stworzenia w Urzędzie Miejskim stanowiska informatora telefonicznego. Pomysł spodobał się i od stycznia tego roku można uzyskać przez telefon informację o pracy Urzędu, punktach usługowych, poradniach lekarskich, odjazdach autobusów - słowem o wszystkim co dzieje się w mieście. Zadowoleni są wszyscy.