Strona główna > Artykuł

Z cyklu Zielona Alternatywa: "Zarazki idą z dymem"

migracja

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Żurawiej w Białymstoku od niespełna roku działa nowa spalarnia, w której utylizowane są odpady medyczne. To jedyny tego typu obiekt w mieście, który spełnia normy Unii Europejskiej. Spalarnia wprawdzie dymi, ale jest to dym bezwonny. Można utylizować w niej 190 ton odpadów.

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Żurawiej w Białymstoku od niespełna roku działa nowa spalarnia, w której utylizowane są odpady medyczne. To jedyny tego typu obiekt w mieście, który spełnia normy Unii Europejskiej. Spalarnia wprawdzie dymi, ale jest to dym bezwonny. Można utylizować w niej 190 ton odpadów a szpital produkuje około 60 ton rocznie, tak więc powinna wystarczyć na potrzeby całego miasta. Czyste środowisko to nie jedyny pożytek z nowej spalarni. Dzięki niej wytwarzana jest też energia - nawet do 400 kilowatów na godzinę. Tę energię wykorzystuje się min. do podgrzania wody w szpitalu. Dotacji na budowę obiektu udzielił Eko Fundusz, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Resztę pieniędzy wyłożył Urząd Marszałkowski (prawny właściciel szpitala).