Strona główna > Artykuł

"Awaryjne wyjście wójta"

migracja

Rodzice pierwszoklasistów z Włostowej chcieli podzielenia prawie 30 osobowej klasy na dwie mniejsze, by poprawić dzieciom warunki do nauki. Decyzja o podziale leżała w gestii wójta. Chcąc przedstawić mu swoje racje rodzice zwołali zebranie na które wcześniej zaproszony wójt nie przyszedł. Rodzice uznali to za arogancję władzy.

Rodzice pierwszoklasistów z Włostowej chcieli podzielenia prawie 30 osobowej klasy na dwie mniejsze, by poprawić dzieciom warunki do nauki. Decyzja o podziale leżała w gestii wójta. Chcąc przedstawić mu swoje racje rodzice zwołali zebranie na które wcześniej zaproszony wójt nie przyszedł. Rodzice uznali to za arogancję władzy i wezwali na pomoc reporterów. Ci niewiele mogli zdziałać bowiem w trakcie rozmowy wójt obraził się ...i wyszedł. Dlaczego?