Strona główna > Artykuł

"Jak Wojtek został strażakiem"

migracja

Kiedyś każdy Wojtek chciał być strażakiem. Dziś dla mieszkańców małych miejscowości przynależność do Ochotniczej Straży Pożarnej nie jest może spełnieniem marzeń, ale sposobem na codzienną nudę, jedyną możliwością, aby tam, gdzie się mieszka, robić coś sensownego. Młodzi ludzie ze stażowa pod Rzeszowem zdecydowali się utworzyć swój oddział OSP.

Kiedyś każdy Wojtek chciał być strażakiem. Dziś dla mieszkańców małych miejscowości przynależność do Ochotniczej Straży Pożarnej nie jest może spełnieniem marzeń, ale sposobem na codzienną nudę, jedyną możliwością, aby tam, gdzie się mieszka, robić coś sensownego. Młodzi ludzie ze stażowa pod Rzeszowem zdecydowali się utworzyć swój oddział OSP. Nie czekali na pomoc dorosłych. Wzięli swoje sprawy w swoje ręce.