Strona główna > Artykuł

"Słowa dobre jak życie"

migracja

Magda i Zuza mieszkały w różnych miastach i pewnie nigdy by się nie spotkały, gdyby nie przypadek, który odmienił ich życie. Los uśmiechnął się do nich - spotkały na swojej drodze człowieka, który postanowił pomóc im odnaleźć siebie. Tym człowiekiem był wychowawca z domu poprawczego. Chwyciły się tej szansy i dziś obie są studentkami.

Opowieść o tym jak spotkanie z innym człowiekiem może pozytywnie odmienić życie zdawałoby się spisane na straty. Magda i Zuza mieszkały w różnych miastach i pewnie nigdy by się nie spotkały, gdyby nie przypadek, który odmienił ich życie. Los uśmiechnął się do nich - spotkały na swojej drodze człowieka, który postanowił pomóc im odnaleźć siebie. Tym człowiekiem był wychowawca z domu poprawczego. Chwyciły się tej szansy i dziś obie są studentkami, jedna z nich za rok będzie pisała pracę magisterską. Obie twierdzą, że gdyby nie ten człowiek i godziny spędzone z nim na rozmowach o sensie życia, swoim w nim miejscu nie udałoby się im stanąć na nogi.