Data publikacji:
2005-10-07
Strona główna > Artykuł
"Teraz my"
migracja
Polska demokracja to dla pokolenia obecnych dwudziestolatków chleb powszedni, a nawet nieco czerstwy - dwudziestolatki niechętnie uczestniczą w wyborach, nie ufają politykom, nie wierzą w zmiany, od polityki chcą trzymać się jak najdalej. Chyba, że mogą zrobić szybką karierę. Jak młodzi Polacy widzą swoje miejsce w demokracji?
Polska demokracja to dla pokolenia obecnych dwudziestolatków chleb powszedni, a nawet nieco czerstwy - dwudziestolatki niechętnie uczestniczą w wyborach, nie ufają politykom, nie wierzą w zmiany, od polityki chcą trzymać się jak najdalej. Chyba, że mogą zrobić szybką karierę. Jak młodzi Polacy widzą swoje miejsce w demokracji?